czwartek, 1 października 2015

Dzień, w którym nauczyłam się haftu.

Jeszcze wczoraj mówiłam, że nie mam pojęcia o haftowaniu. Dzisiaj ta informacja jest nieaktualna! Po dwóch godzinach na YouTube, mogę stwierdzić, że postawy mam opanowane. Oczywiście muszę jeszcze sporo potrenować, ale będę  miała  ku temu okazję, robiąc góralską kamizelkę :D

Dzisiaj chcę Wam też pokazać kilka zdjęć, które są początkiem małej serii na blogu. Ludzie, którzy pracują obok mnie mają świetne stanowiska. Niektórzy bardzo minimalistyczne, inni poobwieszane wszystkim, co mieli akurat pod ręką. Wszystkie są jednak w jakiś sposób magiczne i pokażę Wam kilka moich ulubionych :)

Ali w swojej przestrzeni najbardziej lubi to, że ta przestrzeń w ogóle istnieje! :D Stwierdziła, że to po prostu dobrze mieć swoje miejsce na uczelni, gdzie może przykleić zdjęcia swoich przyjaciół, a pod sufitem przywiesić ocenione już prace.







Tak się zaczęło.
Pierwsze próby haftu płaskiego i łańcuszkowego.
Tutaj to już pełna profeska :D
Pierwsze dzieło gotowe :D


kontakt: hello@aniabloma.pl

2 komentarze:

  1. Ali, this is great. I can see you and what you are doing over there in European Land. I have just decided to start embroidery too. I will send you a picture of my work so far. I'll do it on facespace.
    Blog on!

    OdpowiedzUsuń
  2. It's Merridoodle here by the way! :)

    OdpowiedzUsuń